Ślub cywilny tylko we dwoje w romantycznej Toskanii

Weronika i Robert powiedzieli sobie „TAK” w nietuzinkowym miejscu. Piękne, toskańskie krajobrazy, gaje oliwne, zachodzące słońce. I wyjątkowe uczucie, które ich łączy. To wszystko było podczas najbardziej wzruszającej ceremonii tego sezonu. Prawdę mówiąc, mi również popłynęła łezka po policzku podczas tego reportażu. Myślę, że moje wyznanie mówi wszystko 🙂 Czy w takim razie ktoś jeszcze się wzruszył? Oceńcie sami 🙂

Sesja poślubna w Toskanii

Zaraz po ceremonii zaślubin, zaczęliśmy sesję poślubną. I być może nie byłaby tak wystrzałowa, gdyby nie fakt, że Para Młoda otrzymała jeszcze w Polsce wyjątkowy prezent. Bardzo się cieszę, że zdecydowali się go zabrać ze sobą do Toskanii. Dzięki temu mogliśmy zrobić naprawdę oryginalne kadry z szampanem. Polecam każdej Parze Młodej ten pomysł na zdjęcia w dniu ślubu. Oprócz miejsca ceremonii, zdecydowaliśmy się jeszcze pojechać zrobić kilka ujęć we włoskiej winnicy. I tam też nie zawiedliśmy się na lokalizacji. Czy Toskania może w ogóle rozczarować?

Miesiąc miodowy w Toskanii

Możecie połączyć organizację ślubu w Toskanii z Waszą podróżą poślubną. Toskania jest idealna, aby spędzić w niej miesiąc miodowy. Przede wszystkim Toskania to nie tylko bezkresne winnice, ale również miasta z bogatą historią np Florencja czy Bolonia. Nie mogę również nie wspomnieć o naturalnych termach, które są znakiem rozpoznawczym Toskanii. Terme di Saturnia to jedno z najciekawszych miejsc, które miałam okazję fotografować. A przy okazji świetna lokalizacja, żeby odpocząć i się zrelaksować. Dopełnieniem jest włoskie jedzenie i wino, które nie może się równać z żadnym innym na świecie.

Obejrzyjcie pełną galerię tej uroczej Pary Młodej 🙂