Brytyjski ślub w Krakowie

Nie ulega wątpliwości, że Kraków jest jednym z najczęściej wybieranych miast dla moich zagranicznych Par Młodych nie tylko na miejsce ceremonii i wesela, ale również sesji narzeczeńskich i zaręczynowych. Tym razem Para Młoda była Brytyjczykami. Jill i Craig są cudowną mieszanką życzliwości i poczucia humoru. Ceremonia odbyła się na tarasie Hotelu Starego. Widok z tego miejsca zapiera dech w piersiach, a romantyzm widać na każdym ujęciu zrobionym z każdego możliwego kąta.

Wesele w Hotelu Starym

Wesele podobnie jak ceremonia odbyła się w Hotelu Starym. Samo wnętrze robi piorunujące wrażenie. W powietrzu unosi się długa historia tego miejsca. Ślub w Krakowie to jedno, ale wesele w Hotelu Starym to drugie. Para Młoda przeszła samych siebie dopieszczając każdy detal dekoracji. Sala prezentowała się znakomicie. Chociaż przyznam szczerze, że takim wnętrzom naprawdę niewiele trzeba, aby prezentowały się imponująco.

Toasty i dobra zabawa podczas wesela

Na koniec chciałabym jeszcze napisać kilka zdań o toastach. Są one szczególnie popularne podczas ślubów międzynarodowych oraz zagranicznych. W zasadzie nie zdarzyło mi się fotografować takiego ślubu bez toastów. I muszę przyznać, że jest to fantastyczna przygoda! Oczywiście nie tylko dla Pary Młodej i gości, ale również dla mnie. Przemowy są zazwyczaj pełne poczucia humoru, śmiesznych historii, emocji i wzruszeń. Fotografie, które wtedy powstają są naprawdę wyjątkowe. Nie namawiam, ale dobrze się chociaż nad tym zastanowić : )